Zdaję sobie sprawę, że infekcje pochwy są jedną z częstszych dolegliwości jakie Was spotykają na co dzień. Badania naukowe pokazują, że co dziesięć lat podwaja się częstość porad lekarskich na tle dolegliwości związanych z kolonizacją narządu płciowego kobiety przez drożdżaki!!!
Problem jest niestety bagatelizowany przez lekarzy i pacjentki. Co więcej, nie zdajemy sobie sprawy z konsekwencji takiego marginalnego podejścia do problemu. Dlaczego w takim razie niektóre z nas borykają się z nawracającymi infekcjami grzybiczymi pochwy?
Głównym powodem braku efektywności leczenia nawracającej grzybicy jest NIEWYSTARCZAJĄCA dawka preparatów przeciwgrzybiczych oraz ZBYT KRÓTKI okres terapii. Oprócz tego zapominamy o bardzo istotnym rezerwuarze drożdżaków jakim są nieleczeni partnerzy, którzy mogą mieć bardzo dyskretne objawy albo nie mieć ich wcale i zakażają swoje świeżo wyleczone partnerki (tzw. ping-pong infection) !!!
Leczenie kolejnych epizodów infekcji niewystarczającą dawką leku i/lub przez zbyt krótki czas prowadzi do wykształcenia oporności na leki! Czyli po jakimś czasie lek przestanie nam pomagać bo nasz organizm się do niego „przyzwyczaił”!
U 75% kobiet stosujących długotrwale miejscowe leki przeciwdrożdżakowe rozwija się vestibulovulvodynia – czyli ból sromu i pochwy nie tylko podczas stosunku, ale w czasie zwykłego siedzenia czy podczas uprawiania sportu! Dlatego też ważna jest terapia łączona: leki miejscowe + doustne, celem protekcji przed vestibulodynią!
Większość kobiet w okresie rozrodczym doświadczy co najmniej jednego objawowego epizodu infekcji grzybiczej pochwy, a ponad połowa z nich będzie leczona z tego powodu częściej niż dwa razy w roku. Z kolei 5-10 % pacjentek będzie wymagało cyklicznego i/lub długotrwałego leczenia przeciwdrożdżakowego z powodu nawrotowej postaci choroby.
U takich pacjentek już po miesiącu pojawiają się objawy grzybicy, a po upływie kolejnych 2-3 miesięcy dochodzi do nasilenia dolegliwości
Do czynników ryzyka nawracających infekcji grzybiczych pochwy należy antybiotykoterapia, stosowanie sterydów czy cytostatyków, ryzykowne formy współżycia płciowego, przesadne dbanie o higienę intymną, skłonność do alergii i atopii, niedożywienie, anemia, ciąża czy nieprawidłowości genetyczne.
Częstą przyczyną nawracających infekcji grzybiczych pochwy są gatunki Candida inne niż albicans – tzw. candida non-albicans jak np. C. glabrata, parapsilosis, tropicalis i wiele innych.
U kobiet z nawracającymi infekcjami grzybiczymi rekomenduje się wykonanie badania mikologicznego przed rozpoczęciem leczenia.
W diagnostyce nawrotowych zakażeń grzybiczych bardzo przydatne jest wykonanie biocenozy pochwy.
U części kobiet może współistnieć kilka ognisk kandydozy (grzybicy), ale w innej lokalizacji.
Skoro drożdżaki Candida zasiedlają jelito grube, mogą zatem kolonizować też srom, pochwę i dolny odcinek układu moczowego.
Kobiety z nierozpoznaną kandydozą przewodu pokarmowego częściej uskarżają się na niespecyficzne dolegliwości o charakterze pobolewań, wzdęć, przelewania treści pokarmowej, uczucia pełności, biegunek fermentacyjnych, a także infekcji grzybiczych pochwy.