Przejdź do treści

Medycyna na obcasach

BIO

Dr n. med. Karina Barszczewska

Specjalista ginekologii i położnictwa.

W trakcie specjalizacji z seksuologii.

Dyplomowany lekarz medycyny estetycznej.

Szkoleniowiec z zakresu ginekologii estetycznej.

Tytuł doktoratu: „Ocena ekspresji kinazy AURORA A i AURORA B w raku jajnika oraz jajnikach i jajowodach kobiet z mutacją BRCA1”

Autorka ebooków: „Infekcje intymne. Co z natury warto o nich wiedzieć?”. „Lifehacki intymne”

Twórca projektów: Konferencja Kobiety dla Kobiet, Camp na obcasach.

Blogerka, miłośniczka sportu i zwierząt.

Wiem, że Kobieta może sięgnąć po więcej, niż Jej się samej wydaje.

Trzy rzeczy są w życiu najważniejsze: Twoje zdrowie, Twoja misja i ludzie, których kochasz.
Naval Ravikant

POZNAJ MNIE BLIŻEJ...

Dlaczego zostałam lekarzem?

Nazywam się Karina Barszczewska i jestem lekarką z zamiłowania i pasji.
Już od małej dziewczynki wiedziałam, że chcę zostać lekarzem. Moje dzieciństwo spędzałam u swojej ukochanej Babci i Dziadka, który był chirurgiem. Wspomnienia są jak kotwice. Pozwalają nam na stabilne przybijanie do najróżniejszych portów naszego życia. Dzięki nim wiemy, skąd przychodzimy, dlaczego jesteśmy tacy lub inni.
Będąc małą dziewczynką patrzyłam na Dziadka z ogromnym podziwem. Stale przychodzili pacjenci, a On im pomagał. Byłam zafascynowana Jego spokojem i tym, jak bardzo kocha swoją pracę. Zapach mojego dzieciństwa to naleśniki z cukrem, ciasto drożdżowe z wiśniami i … zapach bandaży. Pamiętam jak któregoś razu poszłam z Dziadkami na ryneczek, gdzie w każdą sobotę kupowaliśmy świeże warzywa i owoce. Gdy kupowaliśmy coś na straganie podszedł do mojego Dziadka mężczyzna. Zdjął swój beret, ukłonił się nisko i powiedział: „Dziękuję panie doktorze za uratowanie mojego życia”. Pamiętam do tej pory to niesamowite uczucie dumy i fascynacji, które mi wtedy towarzyszyło. Od tamtej pory chciałam być jak On. Leczyć i ratować ludziom życie. Czy może być coś piękniejszego niż pomaganie innym? Dla mnie mój zawód jest pasją i misją. Będąc na studiach szukałam bardzo długo dziedziny w medycynie, która stanie się moją życiową drogą. Blok z ginekologii i położnictwa jest dopiero na 5 roku studiów. To była miłość, jak to się mówi, od pierwszego wejrzenia i zasłuchania podczas wykładów. Połączyłam wszystkie elementy, które kocham, w całość, a mianowicie medycynę i opiekę nad Kobietami, które są mi bardzo bliskie.

CZYM JEST DLA MNIE MEDYCYNA I CZY ZAWÓD LEKARZA JEST WEDDŁUG MNIE POWOŁANIEM?

Medycyna jest dla mnie trudną sztuką, posiadającą niezwykły potencjał, a ten, kto ją uprawia, przeżywa ogromną satysfakcję. Każdy wyleczony człowiek to jest niezwykła, indywidualna satysfakcja. Jest to zawód wymagający od człowieka ciągłego doskonalenia się. Na czym według mnie polega wyjątkowość tego zawodu? Otóż lekarz wchodzi z pacjentem w szczególną relację międzyludzką, która zakłada wzajemne zaufanie. Lekarz nie może zapomnieć ani na moment o godności swojego zawodu oraz o godności pacjenta. Zaufanie chorego do lekarza i wzajemny szacunek jest niezbędnym czynnikiem uzyskania efektów leczniczych i oddziaływania psychoterapeutycznego. Szczególny charakter zaufania społecznego profesji lekarza przejawia się także w dostępie do niektórych życiowych tajemnic chorego. Nieraz poznaje on – czy to wprost, czy domyślając się – różne, zawikłane sytuacje rodzinne, osobiste, społeczne. Medycyny nie można traktować tylko jak rzemiosła, które da się udoskonalić przez praktykę i trening. Zawody medyczne oprócz specjalistycznej wiedzy i ogromnych umiejętności, domagają się bowiem od nas lekarzy także określonych predyspozycji osobowościowych i moralnych. Czy zawód lekarza jest powołaniem? Według mnie tak. Powołaniem można przecież określić każdy kontakt pomiędzy ludźmi, o ile występuje w nim moment zaangażowania, czyli misji do spełnienia, służącej dobru innych. W tym rozszerzonym pojęciu, przez powołanie można rozumieć takie formy zaangażowania i aktywności, które wykraczają poza nałożony obowiązek i sprawiają, że wykonywane zajęcie staje się stylem życia.

DLACZEGO POWSTAŁ PROFIL MEDYCYNA_NA_OBCASACH?

W 2021 roku założyłam na instagramie profil medycyna_na_obcasach, który w tamtym czasie był moją ucieczką.
Pozytywne sugestie skutecznie pomagają nakręcać koniunkturę życia, kumulować swój potencjał, aby zrealizować cele. W życiu nie ma przypadków.
Po operacji guza policzka zaczęłam studiować medycynę estetyczną na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Tam poznałam Kasię, moją przyjaciółkę, która pewnego razu jak wychodziłyśmy z zajęć powiedziała: „Kari masz ogromny potencjał w przekazywaniu wiedzy, może załóż profil na instagramie, który oderwie cię od tego co się dzieje obecnie w twoim życiu?”. Każdy człowiek jest specyficznym zbiorem danych na swój temat, tajemniczą księgą, w której jest informacja, na jakim znajduje się etapie i jakim kapitałem dysponuje. Moja Kasia dostrzegła mój potenjcjał szybciej niż ja. Profil miał edukować, szerzyć wiedzę, propagować zdrowie, uświadamiać, a jednocześnie wzmacniać pewność siebie, którą można zagubić w każdym momencie naszego życia. Wspaniałą rzeczą jest spotykać tych, którzy pomagają nie stracić nadziei na poradzenie sobie z nowymi wyzwaniami. Proces gubienia siebie powoduje, że człowiek całkowicie traci kontakt z tym co w nim najważniejsze, z tą kwintesencją, która stanowi o nim jako o indywidualnym, pięknym i jedynym w swoim rodzaju człowieku.
Nigdy nie przypuszczałam, że to co piszę stanie się tak ważne dla innych.

MOJA MISJA

Moją misją jest edukacja na tematy związane z naszym zdrowiem i seksualnością. Rozmowy bez tabu. Opieka na najwyższym poziomie. Aktywizacja Kobiet poprzez tworzenie takich wydarzeń jak Konferencja Kobiety dla Kobiet czy Camp na obcasach. Każdy ebook, wydarzenie jest z myślą o Kobietach i dla Nich.

Chcę być jeszcze bliżej Kobiet, dlatego rozpoczęłam niedawno drugą specjalizację lekarską z seksuologii, która jest kolejną częścią mojej misji.

Karina Barszczewska moja misja

© Karina Barszczewska